Jak wyglądają zgrupowania do finału konkursu Mistera Polski ?

marca 24, 2018
 Cześć! Jest mi bardzo miło po raz kolejny witać Cię na moim blogu. Tym razem postaram się szczegółowo opisać jak w rzeczywistości wyglądają zgrupowania do konkursu Mistera Polski 2018 UK&Ireland. Dowiesz się także jak przebiegały próby do wielkiego finału oraz co jakie czynności trzeba wykonywać, aby utrzymać się w czołówce. No to co? Zaczynajmy!



CIĘŻKIE POCZĄTKI
Na początek warto, abyś wiedział, że miejsce spotkań to Londyn, czyli stolica przepięknej Wielkiej Brytani. Z racji tego część uczestników konkursu musiała dotrzeć na własną rękę do wskazanego miejsca przez organizatorów. Dla niektórych nie było to łatwe zadanie. Dotarcie do samego Londynu zajmowało sporo czasu. Mieszkam w mniejszej miejscowości zwanej Leeds. Na sam dojazd musiałem zarezerwować sobie ok. 4,5 - 5h w jedną stronę. Warto nadmienić, że poruszałem się autobusem więc czas ten był lekko wydłużony. Pociągi są szybsze, ale totalnie nieopłacalne - są drogie, przynajmniej na tym odcinku drogi.


Pierwsze koty za płoty
Pierwsze zgrupowanie odbyło się podczas imprezy promocyjnej otwierającej cały konkurs. Niestety nie mogłem być obecny. Dowiedziałem się od kolegów, że był to idealny czas, aby się poznać, nagrać materiały promocyjne, czy też wywiady dla Telewizji. Na kolejnym spotkaniu działo się już dużo więcej.


Sesja zdjęciowa, czyli.. 
Drugie spotkanie czyli sesja zdjęciowa. Większe wydarzenie, na które każdy z Nas czekał z niecierpliwością. Odbyła się ona w celu promocji naszego wizerunku. Zdjęcia mogliście zobaczyć na stronie konkursu, czy w poprzednim wpisie. Za nasz make-up odpowiedzialny był świetny stylista Damian Azikiewicz. Każdy z finalistów musiał zabrać ze sobą garnitur, dobrą koszule, krawat lub muszkę i oczywiście buty pasujące do całej stylizacji. Otrzymałem również informację, aby zabrać ulubione jeansy, białą koszule i wygodne buty. Podczas tego zgrupowania mieliśmy okazje wszyscy razem porozmawiać. Tematów było wiele! Począwszy od konkursu, kończąc na nagrodach dla laureatów.

Warto nadmienić, że na tym zmaganiu nadano nam indywidualny numer, czyli tzw. Numerek. Służyły one później do kolejności, w której udawaliśmy się na sesje, zarówno jak i służył w do głosowania przez widzów. Duże znaczenie miał też w trakcie finału, aby pamiętać o odpowiedniej kolejności.


Sesja była dwutematyczna: jedna w stylu eleganckim z garniturami, a drug. - luźniejsza. Jeansy i koszula. Wedle uznania można było w niej pozostać lub dla odważnych – rozerwać ;) Na koniec osoby, które były nieobecne na pierwszym zgrupowaniu (w tym ja) nagrały wywiady dla TV i resztę materiałów promocyjnych.


Większość z nas nie miała wcześniej styczności z profesjonalną sesją zdjęciową, więc słuchaliśmy rad fotografa, który pomógł Nam przez nią przebrnąć. Całość bardzo dobrze wspominam! Nie brakowało Nam wspaniałej atmosfery, ogromnej dawki śmiechu i swobody, która jest bardzo ważna, aby dobrze prezentować się w kadrze aparatu. Nawet nie wiem kiedy minął mi cały dzień!


Nauka choreografii
Podczas kolejnych spotkań mieliśmy okazje poznać resztę organizatorów, sponsorów oraz choreografów odpowiedzialnych za nasze przygotowania do autoprezentacji. Ogromna zabawa, ale i pełen profesjonalizm jeśli chodzi o naukę chodzenia na wybiegu. Ćwiczenie techniki poruszania się i mimiki twarzy – tego wszystkiego uczyliśmy się od najlepszych. Podczas przygotowań odbyły się dwa tego rodzaju zgrupowania, które bardzo dużo wniosły do mojego życia.

Korzyści
Zanim przejdę do opisania prób do gali finałowej dodam, że udział w takich konkursach wiąże się z kilkoma korzyściami. Pomijając już rozgłos swojej osoby. Oprócz stania się osobą publiczna i rozpoznawalną mamy też pewne korzyści finansowe. Jedną z nich jest wizyta u dentysty (m.in. w celu wybielania zębów) w zamian za publikacje zdjęcia na swoim profilu po odbyciu wizyty. Oczywiście takie konkursy są sponsorowane co wiąże się z promowaniem pewnych brandów. Jest to uczciwe i korzystne dla obu stron.


WIELKI FINAŁ
Nadszedł czas finału czyli okres, który budził najwięcej emocji, zamieszania i stresu. Największym zaskoczeniem była dla mnie próba generalna, która odbyła się w dniu rozstrzygnięcia konkursu. Jak to wyglądało? Po dotarciu na miejsce, gdzie odbywała się cała gala rozpoczęliśmy wcześniej wspomniane próby stosując się do wskazówek, które otrzymaliśmy od choreografów. Nie było to łatwe, gdyż wokół trwały próby nagłaśniania, oświetlenia, a wszędzie było masę ludzi. To tutaj pierwszy raz mogliśmy się zmierzyć z prawdziwym wybiegiem. Czasu było coraz mniej, a finał zbliżał się wielkimi krokami.



Dzięki że zostałeś/aś do końca. 

W kolejnym poście z serii Mister Polski, opowiem Ci wszystko co działo się podczas finału i poza nim! Zaobserwuj mnie na Instagramie, aby nie przegapić kolejnego wpisu!

Czekam na wasze komentarze.




2 komentarze:

  1. Generalnie post jest bardzo dobry,przede wszystkim jest napisany na temat i nie ma za wielu zbędnych informacji. Jest jednak małe "ale"... Popracuj trochę nad składnią zdań, ponieważ wkradają się drobne błędy językowe oraz nad ortografią ("ą","ę" na końcu niektórych wyrazów). Reszta jest bez zastrzeżeń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam. Napisałem post na ostatnią chwile. Ostatnio dużo pracuje :(
      Dziś wróciłem wcześniej. Wszystko już zostało poprawione.

      Usuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.